Mixer zasnął na zawsze,ale codziennie częstuje mnie pięknymi widokami i zjawiskowymi znakami posługując się naturą. Wczoraj (tj.29.10.) ofiarował mi tęcze nad morzem tuż obok mnie z pięknymi złocistymi falami ,w miejscu gdzie powinien być skarb- był to tęczowy most na którym na mnie czeka.
Dziś (30.10) wyszłam przed 20 na spacer jak zawsze w miejsca gdzie lubił chodzić i gdzie pokazałam mu ze pozwalam mu odejść a on mi że wróci, tam właśnie na niebie pojawiły się obłoczki baranki a na około księżyca ,który był w idealnym miejscu, pojawiła się ruda poświata zapowiadająca mrozy,było to jego oczko we mgle którą tak bardzo kocham jak i jesień jaką mam teraz codziennie okazje i przyjemność podziwiać.Wszystko dookoła mnie jest piękniejsze niż dotychczas a i bardzo mi moją mordkę przypomina.Może to wszystko patetyczne ale to mi pomaga dotrwać do następnego dnia w którym mnie Mixer czymś pięknym obdaruje.
piątek, 30 października 2009
poniedziałek, 19 października 2009
czwartek, 15 października 2009
ZSH reklama
wtorek, 13 października 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)